Zgodnie z Rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 21 grudnia br., od dziś w życie weszły nowe obostrzenia, wśród których znajduje się m.in. konieczność zamknięcia obiektów sportowych. Czy oznacza to, że kluby w naszym regionie znów czeka przerwa w rozgrywkach sportowych?
Od dziś, tj. poniedziałku 28 grudnia obowiązują nowe obostrzenia, które wprowadzone zostały w treści Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 21 grudnia 2020 roku ws. ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. W związku z tym na terenie naszego kraju zamknięte zostały wszelkiego rodzaju obiekty sportowe, jak korty tenisowe, hale sportowe, boiska, stoki narciarskie czy lodowiska.
Mieszkańcy Konina nie skorzystają już z obiektów administrowanych przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Do wskazań rozporządzenia ustosunkowały się także Korty TKKF Konin, które za pośrednictwem Facebooka poinformowały o zamknięciu obiektu przy ul. Sosnowej 10.
Co jednak z rozgrywkami sportowymi, które według terminarzy powinny trwać w najlepsze? Według założeń rozporządzenia odbywać się mogą zawody z udziałem sportowców pobierających za swoje występy gażę przekraczającą koszty uczestnictwa. We wstępnej intencji prawodawców było zezwolenie na kontynuowanie zmagań w ramach zawodowych lig. Pewni możliwości dalszych treningów są reprezentanci kraju, zawodnicy lig zawodowych, a także dzieci i młodzież uczestnicząca w rozgrywkach nadzorowanych przez odpowiedni polski związek sportowy.
Wygląda na to, że większość sportowców w naszym regionie będzie zmuszona odpocząć do 17 stycznia 2021 roku. Swoje przygotowania wcześniej będzie mógł rozpocząć na pewno Medyk Konin. Według stanowiska Polskiego Związku Piłki Siatkowej kontynuowane będą rozgrywki II ligi siatkówki, wobec czego grać będą mogły Wilki Wilczyn oraz SPS Konspol Słupca. Wobec przepisów o sportowych wynagrodzeniach, ciężko powiedzieć, kiedy treningi rozpocząć będą mogli piłkarze Górnika Konin oraz Sokoła Kleczew. Według WZPN-u konieczne będą dokumenty potwierdzające pobieranie przez zawodników odpowiedniego wynagrodzenia.
Jeszcze więcej wątpliwości jest w przypadku innych dyscyplin sportowych, jak koszykówka czy szermierka, gdzie związki prowadzące rozgrywki z udziałem konińskich klubów wciąż nie zajęły konkretnego stanowiska.