W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X

Aktualności

Od nowego roku więcej zapłacimy za śmieci? W Koninie brakuje prawie 12 tysięcy mieszkańców

2016-11-25 08:56:35
Marcin Szafrański
Napisz do autora
Od nowego roku więcej zapłacimy za śmieci? W Koninie brakuje prawie 12 tysięcy mieszkańców

Wszystko wskazuje na to, że od przyszłego roku zapłacimy za śmieci w oparciu o to, ile zużyliśmy wody. Miasto w ten sposób chce uszczelnić system, w którym obecnie brakuje prawie 12 tysięcy mieszkańców.

Teraz koninianie płacą za odbiór śmieci w oparciu o metodę „od osoby” i miesięcznie jest to 10 złotych (jeśli chodzi o te segregowane) , natomiast za niesegregowane – 20 złotych.

Urzędnicy prowadzą analizy, by tę metodę od nowego roku zmienić. Obecnie jest duża różnica między liczbą mieszkańców podawaną przez Główny Urząd Statystyczny, a tą wynikającą z „deklaracji śmieciowych”. Brakuje prawie 12 tysięcy osób. Józef Nowicki, prezydent Konina mówi o takich sytuacjach, które nie są odosobnione. – Tam, gdzie rodzina ubiega się o jakieś świadczenie ze strony urzędu czy podległych mu jednostek, wykazywane jest, że rodzina liczy 5 osób, natomiast w deklaracji odpadów komunalnych mamy 2 osoby. Albo w innej sytuacji, gdzie rodzina ubiega się o mieszkanie, jest podane, że liczy ona 7 osób, a z kolei w deklaracji odpadowej są 3 osoby. To pokazuje, że chyba nam ten rozziew powstaje nie tylko z powodów obiektywnych, czyli takich, że część naszych mieszkańców okresowo wyjeżdża poza miasto na studia czy do pracy, ale być może te deklaracje nie są w porę korygowane. Nie zakładam, że ze złej woli, przyjmujemy, że z niewiedzy – mówi prezydent Konina.

Urzędnicy prowadza analizy, by od nowego roku cena za odbiór śmieci zależna była od ilości zużytej wody. Niewykluczone, że radni o zmianie metody zdecydują już w grudniu. – Będę dbał o to, że jeśli zdecydujemy się na zmianę modelu, by wyznaczyć też pewną granicę – tłumaczy Józef Nowicki. – Najprościej ujmę tak, że nie może być tak, że po wprowadzeniu nowego modelu opłata wyniesie nie 10 i 20 złotych tylko 15 i 30 złotych. Będziemy przeliczać to w ten sposób, żeby nie nastąpił jakiś drastyczny skok, jeśli chodzi o tę wysokość odpłatności. Jeżeli byśmy przyjęli model wody, to będzie gdzieś ta granica, poza którą nie będziemy wychodzić. W najbliższych dniach będzie trzeba o tym zadecydować. Tego stanu dalej utrzymywać nie możemy, bo to rodzi konieczność dopłaty z budżetu miasta.

W tym roku jest to około 800 tysięcy złotych.




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Logika
To po kiego zmieniać metodę, jeśli ma nie być więcej niż ileś tam. To od osiby zróbcie nie więcej niż ileś tam i z głowy. A tak może zacząć nieprzyjemnie wszędzie pachnieć, bo wszyscy zaczną oszczędzać i tak już drogą wodę
Cierpliwwy
Brakuje pieniędzy dla Dębińskiej, Sławińskiego i innych przydu pasów?? Kredyty trzeba spłacać, miasto zadłużone w wyniku przestępczej działalności w dziedzinie drogownictwa itp. Mam nadzieję, że ktoś wreszcie rozliczy marnotrawstwo pieniędzy jak zrobiono to z wójtem z Ostrowca.
koninianin
Skoro urząd ma potwierdzone dane, o których mówi prezydent niech weźmie się za oszukujących. To chyba proste do zrobienia bo macie różne dokumenty podpisane przez te same osoby. Chyba że pracować się nie chce, bo to pewien kłopot.