Krystian Majewski złożył interpelację w sprawie zerwania relacji partnerskich z miastem Deyang w prowincji Syczuan w Chinach. Jak mówi, w tym kraju systematycznie łamane są prawa człowieka. Otrzymał już w tej sprawie wyjaśnienie prezydenta, o czym poinformował podczas dzisiejszej sesji. – Odpowiedź na moją interpelację uważam za haniebną, śmieszną i nielogiczną – mówił w punkcie „wnioski i zapytania radnych” Krystian Majewski.
Radny z klubu PiS zacytował na forum fragmenty odpowiedzi, którą otrzymał. – Kształtowanie stosunków dyplomatycznych i polityki zagranicznej są domeną rządu RP (…). Stosunki między miastami partnerskimi opierają się na innych zasadach (…). Reasumując, jeżeli rząd RP zerwie stosunki dyplomatyczne z Chinami, również miasto Konin podejmie decyzję w sprawie zerwania stosunków partnerskich z miastem Deyang – usłyszeliśmy podczas dzisiejszej sesji. Jak powiedział Krystian Majewski, ta odpowiedź „urąga zasadom logicznego rozumowania”. – To jest brak szacunku do mandatu radnego, interpelacji i mieszkańców, którzy mnie wybrali. Jeśli relacje partnerskie są inną domeną niż relacje rządu, podlegają zupełnie innym zasadom, to możemy rozmawiać o ich zerwaniu na forum Rady Miasta Konina – dodał radny PiS. – Ta odpowiedź jest brakiem szacunku do samej instytucji interpelacji, bo mam wrażenie, że pisał ją jakiś stażysta i nawet nikt jej nie przeczytał. To urąga logicznemu myśleniu. Niektórzy z nas mają pełne gęby frazesów o prawach człowieka, a my mamy relacje z miastem partnerskim w państwie, w którym są systematycznie łamane prawa człowieka. W prowincji Syczuan są dwa więzienia dla Tybetańczyków i my chcemy prowadzić wymianę kulturową z tym miastem, z tym państwem. Wstydzę się za te osoby, które twierdzą, że zależy im na prawach człowieka, bo jakie my chcemy wzorce kulturowe czerpać z Chin.
Radny domaga się dyskusji na ten temat. – A odpowiedź na moją interpelację uważam za haniebną, śmieszną i nielogiczną – dodał. Piotr Korytkowski do tej wypowiedzi się nie odniósł podczas sesji, jak zresztą to innych „wniosków i zapytań radnych”. Zadeklarował, że na wszystkie odpowie pisemnie. Powodem było to, że za chwilę w sali ratuszowej rozpoczynało się szkolenie dla członków obwodowych komisji wyborczych , więc trzeba było pomieszczenie odpowiednio przygotować.