– Z niepokojem obserwuję to, jak uszczuplają się wpływy do kasy naszego miasta – mówi Piotr Korytkowski, prezydent Konina. To też wymusza zmiany w magistracie. Urzędnicy nie dostaną nagród i podwyżek, jednak zwolnień nie będzie.
Jak wyjaśnia prezydent Piotr Korytkowski, to co się teraz dzieje bardzo negatywnie odbije się na finansach Konina. – Z niepokojem obserwuję to, jak uszczuplają się wpływy do kasy naszego miasta pochodzące z opłat za wynajem, dzierżawę, jak również związane z podatkami. Niestety, duża część osób składa do nas wnioski zaproponowane w ramach pakietu pomocy dla przedsiębiorców. Efekt może być naprawdę katastrofalny dla naszego miasta – mówi prezydent Konina. Dlatego deklaracje rządu o wsparciu samorządów odczytuje pozytywnie.
Szykują się też oszczędności w konińskim magistracie. – Nie mam zamiaru przeprowadzać żadnych zwolnień ze względu na pandemię koronawirusa, natomiast podjąłem decyzję, że żadnych nagród ani podwyżek nie będzie w tym czasie – mówi prezydent Konina. Urzędnicy nie dostaną więc też nagród z okazji Dnia Samorządu Terytorialnego, obchodzonego 27 maja. Każdego roku na ten cel przeznaczano kilkaset tysięcy złotych z kasy miasta.