Rząd zapowiada pomoc dla przedsiębiorstw, które poniosą straty przez pandemię koronowirusa. Zamierza przeznaczyć 212 miliardów złotych na tarczę antykryzysową dla Polaków. Jak zapewniał premier Morawiecki, więcej pieniędzy będzie też na walkę z koronawirusem, na specjalistyczny sprzęt i większą ilość badań. Do kryzysowych działań są przygotowane banki.
Przed chwilą premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej ogłosił, że przedsiębiorcy w Polsce będą w różny sposób wspierani przez państwo. Rząd ma przeznaczyć na ten cel 212 miliardów złotych. Przedsiębiorcy mogą między innymi liczyć na zawieszenie rat kredytów, składek na ubezpieczenie społeczne, w razie dłuższego zamknięcia szkół przewiduje się przedłużenie wypłat zasiłku opiekuńczego, w szczególnych przypadkach rząd ma także dofinansowywać wynagrodzenia w wysokości średniej krajowej, przewidziano dla firm mikropożyczki. Jak podkreślano, głównym celem tych działań jest zachowanie płynności finansowej firm, ale także gospodarstw domowych. Premier zapowiedział również, że więcej środków przeznaczonych zostanie na walkę z koronawirusem, między innymi sprzęt medyczny oraz większą ilość przeprowadzanych badań.
Kiedy tarcza antykryzysowa zaczęłaby działać? – To będzie w najbliższym czasie. W błyskawicznym tempie, od razu po przyjęciu przez parlament specustawy. W ciągu najbliższych kilku bądź kilkunastu dni – zapewniał dziennikarzy Mateusz Morawiecki. Według premiera, z tarczy antykryzysowej będzie można korzystać już od początku kwietnia.