Do poznańskiego szpitala trafiła pacjentka, u której potwierdzono zakażenie koronawirusem. Jest to pierwszy przypadek w Wielkopolsce.
Przed chwilą w Poznaniu zakończyła się konferencja prasowa z udziałem wojewody wielkopolskiego. - Pacjentka na oddział zakaźny Szpitala Miejskiego w Poznaniu została przewieziona ze szpitala w Puszczykowie, gdzie zgłosiła się na SOR - powiedział wojewoda Łukasz Mikołajczyk. - Została objęta szczególną opieką, jej stan na bieżąco jest monitorowany.
Chora jest w średnim wieku, a jej stan lekarze oceniają jako poważny. Jak mówią – przy przyjęciu do szpitala w Puszczykowie nie spełniała typowych kryteriów epidemiologicznych (nie podróżowała, nie była za granicą) jednak mimo to – kierując się dodatkowymi kryteriami, po porozumieniu z lekarzami z oddziału zakaźnego - podjęto decyzję o przeprowadzeniu badań w kierunku koronawirusa.
Jak poinformował Andrzej Trybusz, dyrektor poznańskiego sanepidu, – 17 osób z najbliższego otoczenia pacjentki zostało poddanych kwarantannie domowej, pobrano także od nich materiał do badań.
W tej chwili w całej Wielkopolsce 398 osób objętych jest nadzorem epidemiologicznym, 13 – hospitalizowanych.
W podwyższonym stanie gotowości jest dziewięć szpitali w Wielkopolsce, m.in. w Koninie, wyznaczono także siedem karetek, które służyć mają pacjentom z podejrzeniem zakażeń, także w pogotowiu w Koninie i Turku.
W przypadku pacjentki w Poznaniu wszczęte zostało dochodzenie epidemiologiczne (prawdopodobnie 12 dni wcześniej miała kontakt ze znajomą, która wróciła z Włoch).