W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
YOCHI

Aktualności

Mariusz Szczygieł gościem „Konin lubi książki 4”. O zakochiwaniu się w tematach i o życiowych prawdach

2019-09-03 20:52:14
Anna Chadaj
Napisz do autora
Mariusz Szczygieł gościem „Konin lubi książki 4”. O zakochiwaniu się w tematach i o życiowych prawdach

O poszukiwaniu bohaterów, o zakochiwaniu się w tematach oraz o tym, jak dzięki reportażom odnajduje prawdę o życiu mówił dziś Mariusz Szczygieł, ceniony dziennikarz, reporter, reportażysta i pisarz, który był gościem Miejskiej Biblioteki Publicznej w Koninie. Okazją wysłuchania wyjątkowych historii było spotkanie autorskie zorganizowane w ramach projektu KBO „Konin, lubi książki 4”.

Spotkanie przyciągnęło do konińskiej biblioteki tak wielu słuchaczy, że trzeba było dostawiać krzesła. Mariusz Szczygieł opowiedział o początkach swojego pisania, które zaczęło się od… donosu. - Miałem wtedy 14 lat. Chciałem wejść na basztę, kupiłem bilet, ale pan, który wpuszczał zażądał ode mnie opłaty za aparat fotograficzny - mówił. - Bardzo mi się to nie spodobało, wiec napisałem list do lokalnej gazety, który został opublikowany. Byłem przeszczęśliwy. Za tydzień, w kolejnym wydaniu wydrukowano przeprosiny OSiR-u, który zatrudniał tego pana oraz wyjaśnienie, że został ukarany naganą z wpisem do akt. Za następny tydzień moja mama mi powiedziała, że za naszym blokiem przy jeziorku ten pan leży pijany i że na pewno się upił z rozpaczy. Nie wiem, czy to była prawda, ale na pewno pierwsza lekcja i moment, w którym pomyślałem sobie, że nie chciałbym nigdy o nikim ani źle mówić, ani źle pisać. Dlatego moje reportaże są pozytywne.

Dziś Mariusz Szczygieł ma na swoim koncie wiele publikacji oraz jedenaście książek. W tematach, które wybiera - jak przyznał - musi się zakochać! - Złapałem się na tym, że wybieram tylko takie tematy, które pozwolą mi nauczyć się czegoś, czego nie nauczyłem się w domu, czy szkole. Szukam w nich prawdy o życiu, o tym, jak nie bać śmierci, jak sobie poradzić z lękami egzystencjalnymi. Wyszukuję ludzi, którzy umieli sobie poradzić z życiem. Jest to mi bardzo przydatne, bo oprócz tego, że ja z nimi rozmawiam, to załatwiam swoje sprawy - mówił.

Podczas spotkania Mariusz szczygieł zdradził, że w swoim życiu kieruje się trzema prawdami. - Pierwsza to taka, że chciałbym żeby ktoś w chwili mojej śmierci trzymał mnie za rękę - mówił. - Druga to dobrą drogą dojść do śmierci, a trzecia że nie przekraczam granicy, jeśli nie mam walizki.

Mariusz Szczygieł gościem „Konin lubi książki 4”. O zakochiwaniu się w tematach i o życiowych prawdach
Mariusz Szczygieł gościem „Konin lubi książki 4”. O zakochiwaniu się w tematach i o życiowych prawdach
Mariusz Szczygieł gościem „Konin lubi książki 4”. O zakochiwaniu się w tematach i o życiowych prawdach
Mariusz Szczygieł gościem „Konin lubi książki 4”. O zakochiwaniu się w tematach i o życiowych prawdach
Mariusz Szczygieł gościem „Konin lubi książki 4”. O zakochiwaniu się w tematach i o życiowych prawdach
Mariusz Szczygieł gościem „Konin lubi książki 4”. O zakochiwaniu się w tematach i o życiowych prawdach
Mariusz Szczygieł gościem „Konin lubi książki 4”. O zakochiwaniu się w tematach i o życiowych prawdach
Mariusz Szczygieł gościem „Konin lubi książki 4”. O zakochiwaniu się w tematach i o życiowych prawdach
Mariusz Szczygieł gościem „Konin lubi książki 4”. O zakochiwaniu się w tematach i o życiowych prawdach
Mariusz Szczygieł gościem „Konin lubi książki 4”. O zakochiwaniu się w tematach i o życiowych prawdach



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom: