– Analizujemy dalsze przypadki i patrzymy jakie są możliwości działania formalno-prawnego i być może w sprawie Lichenia zostanie złożone zawiadomienie do prokuratury – zapowiedziała w Koninie Sylwia Spurek, czyli „jedynka” na wielkopolskiej liście Wiosny Roberta Biedronia do Parlamentu Europejskiego. Chodzi oczywiście o wątek byłego kustosza licheńskiego sanktuarium z dokumentu braci Sekielskich opowiadającym o pedofilii w Kościele.
Sylwia Spurek zapowiedziała, że Wiosna złoży zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa określonego jako utrudnianie postępowania karnego przez arcybiskupa Wojciecha Polaka. – Tutaj w Wielkopolsce było kilka sytuacji związanych z pedofilią w Kościele. W Chodzieży ks. Krzysztof molestował ministrantów. W wyniku postępowania prowadzonego przez władze kościelne został wydalony ze stanu duchownego. Prokuratura wszczęła w tej sprawie postępowanie przygotowawcze. Niestety, nie może go skutecznie i rzetelnie prowadzić, dlatego, że władze kościelne podległe biskupowi Polakowi odmawiają dostępu do akt – mówiła w Koninie Sylwia Spurek. – Bardzo doceniamy, że biskup Polak po obejrzeniu filmu „Tylko nie mów nikomu” przeprosił, ale w tej sprawie nie chodzi tylko o słowa. Także o to, żeby doprowadzić do skutecznego ścigania i ukarania sprawcy, żeby ofiary otrzymały zadośćuczynienie. W tej sprawie biskup Polak utrudnia postępowanie karne. I nie wystarczy powiedzieć „przepraszam”.
Kandydatka Wiosny powiedziała, że obecnie analizują też sprawę z Lichenia, poruszoną w filmie. – Będziemy się zastanawiać, czy stan prawny i faktyczny daje nam punkt zaczepienia do kolejnych zawiadomień – mówiła Sylwia Spurek, której towarzyszyły dwie inne kandydatki z wielkopolskiej listy Wiosny, czyli Ewa Jeżak (miejsce dziesiąte) i Katarzyna Ueberhan, czyli „trójka”.
W konferencji wziął też udział Krzysztof Gawkowski, czyli sekretarz generalny Wiosny. Zapowiedział, że jeśli partia Roberta Biedronia dojdzie do władzy po wyborach parlamentarnych, przeniesiony będzie do Konina Urząd Regulacji Energetyki (URE). – To stąd powinny płynąć najważniejsze decyzje pokazujące, jak takie regiony jak Konin można przekształcić i doprowadzić do tego, że energetyka jest chlubą regionu a nie problemem – mówił Krzysztof Gawkowski. – Od wielu lat wiadomo, że węgiel – niestety – tutaj się kończy. Nikt z tym nic nie robi i wszyscy zamiatają temat pod dywan. Wiosna Roberta Biedronia mówi „sprawdzam”. Dzisiaj czas najwyższy mieć odwagę powiedzieć, że Konin stać na to, żeby znowu stał się perełką regionalną, taką jak w latach 80.
Wiosna bowiem stawia na rozwój energetyki odnawialnej. – Jest wiele terenów w okręgu konińsko-gnieźnieńskim, gdzie takie elektrownie wiatrowe mogłyby powstać, trzeba też zainwestować w geotermię. Niezrozumiałe jest dla nas to, że nie ma zgody na to, żeby ona mogła stanowić jedną z części mixu energetycznego – powiedział Krzysztof Gawkowski.