Uroczystości ku czci Pomordowanych Mieszkańców Ziemi Kaliskiej podczas II wojny światowej odbyły się wczoraj przy pomniku w Białej Panieńskiej, w gminie Rychwał.
Już po raz kolejny na leśnej polanie spotkali się przedstawiciele rodzin pomordowanych, poczty sztandarowe OSP, organizacji kombatanckich, stowarzyszeń, samorządowcy, mieszkańcy gminy i miasta Rychwał oraz sąsiedniej gminy i miasta Stawiszyn.
- Co roku w tym miejscu czcimy pamięć i oddajemy hołd pomordowanym - mówiła podczas uroczystości Justyna Urbaniak, burmistrz Stawiszyna. - Ten pomnik jest dla nas wyzwaniem, żebyśmy przebaczając pamiętali o bolesnej przeszłości. Przypomina, że mamy prawo do wolności narodowej i osobistej. To tylko martwy kamień, który nie będzie spełniał swojego zadania jeśli nie będzie stała za nim ludzka pamięć. Złożenie kwiatów, zapalenie znicza, czy uczczenie chwilą ciszy pomordowanych Polaków to wszystko buduje emocjonalną więź z wydarzeniami ukrytymi w symbolu, jakim jest pomnik. Upływ czasu zabiera z naszego grona kolejnych świadków tamtych wydarzeń, dlatego naszym zadaniem jest wykorzystywać takie uroczystości jak dzisiejsza do krzewienia pamięci o tych bolesnych wydarzeniach wśród kolejnych pokoleń.
Pomnik Pomordowanych w Białej Panieńskiej stał się miejscem wspomnień okupacji niemieckiej, w której podczas II wojny zginęło kilkanaście osób. Piątkowa uroczystość rozpoczęła się odegraniem hymnu państwowego. Podczas obchodów odczytano nazwiska 21 poległych osób, którzy 7 czerwca 1942 roku którzy zginęli w lesie w Białej Panieńskiej.