Major Wojciech Nawrocki, były komendant Garnizonu Poznań, został zastępcą Wojskowego Komendanta Uzupełnień w Koninie.
O majorze Nawrockim głośno było przy okazji ubiegłorocznych
obchodów Czerwca 56. To wtedy nie została wprowadzona wojskowa asysta na plac
Mickiewicza i nie odczytano apelu z nazwiskami ofiar katastrofy smoleńskiej, bo
sprzeciwił się temu prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. Nie spodobało się to
działaczom Prawa i Sprawiedliwości, a przede wszystkim kierownictwu MON-u. A za
wojskową asystę odpowiadał właśnie Garnizon Poznań. Po tych obchodach major
Nawrocki, czyli jego komendant, został odwołany ze stanowiska i przeniesiony do „rezerwy kadrowej”. Po roku
trafił do Konina. Teraz jest zastępcą Wojskowego Komendanta Uzupełnień.
zdj. WKU w Koninie.