W najbliższym czasie władze Konina będą chciały zaproponować do dyskusji radnym tzw. współfinansowanie inwestycji lokalnych. Zapowiada to Paweł Adamów, wiceprezydent ds. gospodarczych. – Takie rozwiązanie funkcjonuje w niektórych miastach – mówi.
W naszym mieście jest jeszcze wiele osiedli bez ulic z prawdziwego zdarzenia. – My widzimy ten problem. Spotykam się z mieszkańcami, którzy chcą budowy dróg, a my nie mamy na to pieniędzy – mówi Paweł Adamów. – Ciągle szukamy rozwiązań, jak znaleźć dodatkowe finansowanie.
Jednym z nich jest tzw. współfinansowanie inwestycji lokalnych. Wiceprezydent Konina chce takie rozwiązanie przedstawić radnym do dyskusji. Mówi, że funkcjonuje ono w niektórych miastach. Na czym konkretnie polega? – Jeśli na jakimś osiedlu powstanie stowarzyszenie, jakiś komitet, który zbierze sobie na przykład jedną czwartą środków, to miasto w pierwszej kolejności zrealizuje ich inwestycję – wodociągową czy drogową – wyjaśnia Paweł Adamów. Krótko mówiąc, chodzi o zrzutkę robioną przez mieszkańców danej ulicy. – To by przyspieszyło pewne inwestycje – dodaje wiceprezydent Konina.