Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.

Dwa zwycięstwa i jedna porażka. To bilans konińskich „Shootersów” na wrzesińskiej gali „Slugfest 9”. Z wygranej cieszyli się – Tomasz Terlikowski i Marcin Miśkiewicz. Wyższość swego rywala musiał uznać Robert Adamczyk.

Jako pierwszy z koninian w oktagonie zaprezentował się Marcin Miśkiewicz, który zmierzył się z Bartoszem Sobczakiem z MMA Jarocin i „Pankrationa” Poznań. Walka została zakończona już w pierwszej rundzie. Na początku lepiej prezentował się Sobczak. Po przejściu do parteru przewagę objął koninianin. Ostatecznie przeciwnik Miśkiewicza zasygnalizował kontuzję, a walka została przerwana. Drugi z koninian – Robert Adamczyk zmierzył się z Szymonem Lubańskim (także „Pankration” Poznań). Zdecydowana większość tej wyrównanej potyczki toczyła się w stójce. W trzeciej rundzie Adamczyk trafił celnie rywala. Krótko po tej akcji pojedynek przeniósł się do parteru. Ostatecznie sędziowie zadecydowali o niejedno głośnym zwycięstwie Lubańskiego. Najkrótsza, a zarazem najbardziej efektowna była walka Tomasza Terlikowskiego. Nasz zawodnik zmierzył się z Kamilem Makowskim „Arrachiona” Iława. Starcie to zakończyło się po zaledwie dziesięciu sekundach. Dokładnie tyle czasu koninianin potrzebował do zadania nokautującego i zarazem pierwszego w tej walce ciosu.