W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Shootersss

Sport

Nie ma już konia na fontannie przy KDK-u. Dziś zdemontowano uszkodzoną figurę

2019-10-16 10:39:41
Olga Boksa
Napisz do autora
Nie ma już konia na fontannie przy KDK-u. Dziś zdemontowano uszkodzoną figurę

– Nie wystarczy skleić figury, trzeba ją zdjąć z postumentu i zabrać do naprawy. Potrzebny będzie projekt i dokumentacja. Już teraz wiadomo, że będzie to kosztowało więcej niż kilkanaście tysięcy złotych – mówi Aneta Wanjas, rzecznik prezydenta Konina. Dziś zdjęto konia z postumentu.

Do dziś policja nie ustaliła sprawców, którzy w nocy w piątku na sobotę, z 11 na 12 października zniszczyli figurę konia na fontannie na placu Niepodległości w Koninie. – To dla nas priorytetowa sprawa. Trwa teraz żmudna praca nad monitoringiem – mówi Marcin Jankowski, rzecznik KMP w Koninie.

Wczoraj na miejscu odbyła się konsultacja i już wiadomo, że uszkodzenia są poważniejsze niż pierwotnie podejrzewano, a naprawa nie będzie taka prosta. Nie wystarczy bowiem konia „posklejać”, trzeba go zdemontować, a aby to zrobić, rozebrania wymaga i cokół na którym stał. Przy okazji wymienić będzie trzeba uszkodzone instalacje wodną i elektryczną. Dziś zabrano figurę z placu Niepodległości.

Fontanna jako dar spółek miejskich dla mieszkańców, stoi na skwerze przed KDK-iem od 2007 roku.

Nie ma już konia na fontannie przy KDK-u. Dziś zdemontowano uszkodzoną figurę
Nie ma już konia na fontannie przy KDK-u. Dziś zdemontowano uszkodzoną figurę
Nie ma już konia na fontannie przy KDK-u. Dziś zdemontowano uszkodzoną figurę
Nie ma już konia na fontannie przy KDK-u. Dziś zdemontowano uszkodzoną figurę



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Picer
Pewnie zabrali konia do rzeżni ?tylko ciekawe czy weterynarz będzie badał czy zdrowy? Konina w cenie
koń by się uśmiał
Już nawet koń ma dosyć życia w tym mieście ! Nie dziwię mu się, też bym gnał od tych tęczowych popaprańców.
Figa
Pewnie chciał na wykopki?
Joko
Wstyd za mieszkańców. Błędy w tekście też rażą
Hej
Koń uciekł jak tysiące Koninian.Może osiołek jak już tak się stało na miejsce tego konika.Dla dzieci osiołek jest większą atrakcją.