W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Shootersss

Sport

Kilkanaście okazji i trzy bramki. Medyk wygrał na wyjeździe z GKS-em Katowice

2019-05-19 19:54:29
Kilkanaście okazji i trzy bramki. Medyk wygrał na wyjeździe z GKS-em Katowice

Bicie głową w mur, chwila strachu i happy end. Tak wyglądał dzisiejszy ekstraligowy pojedynek Medyka Konin, który mierzył się na wyjeździe z GKS-em Katowice. Nasze piłkarki wygrały 3:1 (1:0).

Podczas zdecydowanej większości spotkania na boisku przeważały koninianki. Zawodniczki z naszego miasta objęły prowadzenie w 13. minucie. Najpierw rzut rożny wywalczyła Dominika Kopińska. Stały fragment wykonała Natalia Pakulska, a gdy piłka znalazła się w pobliżu linii bramkowej, do własnej siatki skierowała ją Nicola Brzęczek. Już po trzech minutach mogło być 2:0. Po „centrostrzale” Natalii Chudzik futbolówka odbiła się od słupka katowickiej bramki. W 21. minucie w dogodnej sytuacji, po podaniu od Kopińskiej, znalazła się Haley Lukas. Amerykanka nie zdołała jednak oddać celnego uderzenia. Po siedmiu minutach drogi do bramki, będąc w podobnej sytuacji, nie znalazła Anna Gawrońska. W 35. minucie dobrym zagraniem w stronę konińskiego pola karnego popisała się była zawodniczka młodzieżowych drużyn Medyka, Zofia Buszewska. Groźna akcja została przerwana dzięki ofiarnej interwencji Nicole Zając. Katowiczanki były bliskie wyrównania dwie minuty przed upływem podstawowego czasu pierwszej połowy. Wtedy po prostopadłym podaniu w sytuacji sam na sam znalazła się Kinga Kozak. Kolejna była piłkarka Medyka uderzyła zbyt słabo żeby zaskoczyć Stephanie Busch.

Po zmianie stron znów więcej z gry miały koninianki. Najpierw, w 47. minucie zaatakowała Anna Gawrońska. Pięć minut później uderzała Kopińska. Po jej strzale piłkę odbiła bramkarka GKS-u, a po dobitce Natalii Chudzik, futbolówka trafiła w poprzeczkę bramki gospodarzy. W 54. minucie Dominika Kopińska została sfaulowana na linii katowickiego pola karnego. Sędzia nie użyła jednak gwizdka. W 61. minucie po rzucie wolnym dla GKS-u, Stephanie Busch zderzyła się pod własną bramką z nadbiegającą Karoliną Koch. Sędzia zamiast podyktować rzut wolny dla Medyka, wskazała na „wapno”, a stały fragment na gola zamieniła Joanna Olszewska. Koninianki odpowiedziały po zaledwie dwóch minutach. Anna Gawrońska przejęła futbolówkę przed katowickim polem karnym i zagrała górą do wbiegającej w „szesnastkę” Natalii Chudzik. Druga z wymienionych piłkarek mocnym strzałem zdobyła gola na 2:1. W 77. minucie celnie z rzutu wolnego uderzyła Nikol Kaletka. W 89. minucie ładnie z lewej strony katowickiego pola karnego przymierzyła Anna Gawrońska. Piłka odbiła się od słupka i wylądowała pod nogami Dominiki Kopińskiej, która ustaliła wynik rywalizacji na 3:1 dla Medyka.

Po 24. kolejce w czołówce ekstraligowej tabeli jest status quo. Na prowadzeniu jest Górnik Łęczna (wygrana 3:2 z AZS PWSZ Wałbrzych), który ma 58 oczek. Medyk, z identycznym dorobkiem punktowym, plasuje się na pozycji wicelidera. Trzy punkty mniej od koninianek ma trzecia w zestawieniu drużyna Czarnych Sosnowiec, która pokonała 4:0 UKS SMS Łódź. Kolejne ligowe spotkanie czeka Medyka w niedzielę, 26 maja. Tego dnia, o godz. 17.00 nasze piłkarki zmierzą się na własnym terenie z AZS-em PWSZ Wałbrzych.


Medyk Konin: Stephanie Busch, Nicole Zając, Julia Maskiewicz, Sandra Sałata, Haley Lukas, Nikol Kaletka (‘90 Karolina Majda), Gabija Gedgaudaite, Natalia Pakulska (‘90 Julia Chudy), Natalia Chudzik, Dominika Kopińska, Anna Gawrońska


fot. archiwum





Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom: