Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.

Tłoczenie oleju na zimno jest najstarszą i najbardziej naturalną metodą w jego pozyskiwaniu. Jest też zaliczana do ekologicznych, ponieważ w procesie tym nie są stosowane żadne rozpuszczalniki. Zatem na wysoką jakość oleju oddziałuje tłoczenie oleju mechaniczne bez użycia wysokiej temperatury oraz dodatkowo kilka cech, a mianowicie czystość produktu, brak uszkodzeń oraz odpowiednia dojrzałość surowca. O dobroczynnym wpływie oleju na zdrowie i na naszą urodę porozmawiamy dzisiaj z Agnieszką Szymczak, mgr edukacji zdrowotnej ze sklepu Zielarnia w Koninie.

Olej z czarnuszki

– Wykazuje silne działanie przeciwalergiczne, a ponieważ posiada duże zasoby tymochinonu tj. związku, który ma właściwości przeciwhistaminowe znosi reakcję zapalną, obrzęki i inne uciążliwe objawy uczuleniowe – mówi Agnieszka Szymczak. Ponadto przeprowadzone badania wykazały, że tymochinon może mieć działanie przeciwbakteryjne, przeciwzapalne oraz przeciwnowotworowe. Odkrycia te otwierają nowe perspektywy w leczeniu różnych schorzeń, ale substancja ta już dzisiaj cieszy się popularnością wśród producentów kosmetyków i suplementów diety, którzy chcą wykorzystać jej korzystne działanie zarówno dla zdrowia jak i urody. – Uściślając, olej z czarnuszki można stosować od wewnątrz jak zewnątrz, czyli możemy go pić, ale też smarować newralgiczne miejsca lub nawet całe ciało łącznie z twarzą. Dobrze się również sprawdza przy podrażnieniach i stanach zapalnych skóry głowy. Poza tym przynosi ukojenie u osób chorujących na łuszczycę, bo zmienione chorobowo miejsca dogłębnie nawilża i natłuszcza. Jedynym jego mankamentem jest specyficzny, intensywny, korzenny smak. Odpowiedzialny jest za niego właśnie tymochinon, czyli im bardziej wyczuwalny smak, tym bardziej możemy być pewni prozdrowotnego oddziaływania na nasz organizm – wyjaśnia pani magister. Dodaje, że systematyczne spożywanie oleju z czarnuszki spowalnia i reguluje pracę serca, obniża ciśnienie krwi, a także wpływa pozytywnie na obraz morfologiczny krwi. – Poza tym zmniejsza on również formowanie się kamieni nerkowych i obniża stężenie szczawianu wapnia w moczu. Ale nie można zapominać o zaletach dietetycznych, bowiem dodaje charakteru łagodnym daniom i świetnie będzie się komponować z gotowanym jajkiem, pomidorem, twarogiem i podkręci smak sałatek czy surówek. Sugerowana jego dzienna dawka to 1 łyżeczka. W przypadku niedomagań lub jakiś problemów zdrowotnych – 2 łyżeczki – mówi Agnieszka Szymczak.

Olej z rokitnika

– Ekstrakt z rokitnika zapewnia działanie silnie przeciwrodnikowe, chroni więc skórę przed przedwczesnym starzeniem się, a to wszystko dzięki temu, że zawiera witaminę A, zwaną witaminą młodości. Dodatek zaś witaminy B3 działa przeciwstarzeniowo, przyspiesza odnowę komórkową, poprawia elastyczność i gładkość, rozjaśnia przebarwienia oraz redukuje zmarszczki. Ponadto – jak sama zauważyłam – osoby, które przyjmują go systematycznie już na wejściu do mojego sklepu promienieją. To widać wyraźnie, ale te jednostki stosują go wewnętrznie, a więc piją. Można rzecz jasna aplikować go i zewnętrznie, ale osobiście proponuję działać od wewnątrz i już po półtora do dwóch miesięcy możemy spodziewać się wymiernych efektów tj. znikają stany zapalne (na przykład żołądka), poprawia się kondycja stawów… Mogłabym tutaj jeszcze wymieniać dłużej, ale podsumowując, dzięki olejowi z rokitnika uelastycznia się skóra, mamy mniej lat i czujemy się po prostu zdrowsi. W przypadku zaś walorów smakowych jest zdecydowanie przyjemniejszy do picia niż olej z czarnuszki, posiada mocno pomarańczowy kolor, a rozprowadzona kropelka na twarzy nadaje złotego blasku – informuje mgr edukacji zdrowotnej. Ale olej z rokitnika jest także mocno polecany kobietom po menopauzie. Dlaczego? Ponieważ często one cierpią na atrofię pochwy objawiającą się jej suchością. Według przeprowadzonych badań przy regularnym stosowaniu oleju zauważono poprawę w tym temacie, zatem jeśli ktoś zmaga się z danym schorzeniem powinien wziąć pod uwagę wprowadzenie omawianego oleju do swojej diety. A inne jego zalety? Dzięki dużej zawartości witaminy E oraz flawonoidów wzmacnia ściany naczyń krwionośnych, wspiera układ odpornościowy, wspomaga leczenie wrzodów żołądka i działa przeciwbólowo oraz wspiera ich gojenie, wspomaga gojenie się nadżerek w jamie ustnej, działa ochronnie na wątrobę, obniża stężenie glukozy we krwi, a także obniża ciśnienie tętnicze.

Olej z wiesiołka

– Polecany jest przy menopauzie, bo łagodzi nieprzyjemne objawy oraz reguluje poziom hormonów, podobnie zresztą jak olej z ogórecznika – podkreśla Agnieszka Szymczak. Wracając jednak do wiesiołka, łagodzi on bóle na tle reumatycznym, stymuluje regenerację tkanki chrzęstnej, wspiera prawidłowe funkcjonowanie układu krążenia, poprawia funkcjonowanie układu odpornościowego, przyspiesza gojenie się ran, wspomaga usuwanie toksyn z organizmu, reguluje cykl miesiączkowy u kobiet, korzystnie wpływa na stan skóry, włosów i paznokci. Olej z wiesiołka wykorzystuje się również – z dobrym skutkiem – w leczeniu bólu piersi u kobiet w wieku rozrodczym.

Olej lniany

Posiada takie frakcje jak omega-3, które organizm pobiera i przerabia na inne mu potrzebne. Posiada on takie podstawy, aby móc wyprowadzać organizm ze stanów chorobowych. Kwasy tłuszczowe omega-3 cechują się działaniem przeciwzapalnym i przynoszą korzyści w terapii atopowego zapalenia skóry, depresji, nowotworów, chorób układu krążenia. Dodatkowo wykazują działanie przeciwzakrzepowe i wspomagają pracę mózgu.

Olej z kiełków pszenicy

Należy do tych olejów, które wykazują najwyższą zawartość witaminy E i już jedna jego łyżeczka zaspakaja w pełni dzienne na nią zapotrzebowanie. – Koniecznie muszę wyjaśnić, iż witamina E potocznie jest nazywana „witaminą młodości i płodności”. Jest też silnym przeciwutleniaczem chroniącym komórki organizmu poprzez równoważenie aktywności procesów starzenia oraz chroni i wspomaga układ nerwowy. Ciekawostką jest również to, że omawiany olej z powodzeniem może zastąpić kremy z filtrami przeciwsłonecznymi, a obfitość fitosteroli obniża poziom cholesterolu. Ponadto olej ten charakteryzuje się dużą zawartością kwasów tłuszczowych omega-3, które na organizm wpływają wielokierunkowo tj. m.in.: normalizują ciśnienie krwi, redukują stężenie cholesterolu, hamują rozwój choroby niedokrwiennej serca, wieńcówki oraz cukrzycy typu II – mówi pani magister.

Olej z ostropestu

Działa żółciotwórczo i żółciopędnie. Zapobiega tworzeniu się kamieni żółciowych oraz wspomaga pracę wątroby. Polecany jest do spożycia przy chorobach wątrobowych takich jak wirusowe zapalenie wątroby, zmiany wątrobowe powstałe na przykład przy uzależnieniu alkoholowym. Wspomaga działanie odtruwające i ochraniające wątrobę przed działaniem szkodliwych toksyn przyśpieszając tym samym usuwanie odkładających się substancji toksycznych w organizmie. Polecany jest również przy migrenach, problemach z wypróżnieniami. Znajduje też zastosowanie w leczeniu trądziku i łuszczycy oraz hamuje podziały komórek nowotworowych.

Olej z pestek dyni

– Będzie doskonałym uzupełnieniem codziennej diety w wielonienasycone kwasy tłuszczowe oraz sterole roślinne. Pestki dyni wspierają prawidłowe funkcjonowanie prostaty i utrzymanie dobrej funkcji pęcherza moczowego u mężczyzn – mówi Agnieszka Szymczak.